| 
 Hanna była piękną, zgrabną szatynką i zawsze bardzo ambitną. 
              Minęło 40 lat naszego małżeństwa. Znamy się o trzy lat dłużej. 
              Przez cały ten długi czas wszystko robiliśmy razem. Razem poszliśmy 
              na kurs przygotowawczy na wyższą uczelnię, razem studiowaliśmy na 
              Politechnice Warszawskiej jednocześnie bardzo ciężko pracując (w 
              załączeniu nagrodzone nagrodą "Polityki" jej wspomnienia). 
              Razem zrobiliśmy uprawnienia budowlane, razem kończyliśmy liczne 
              kursy i studia podyplomowe. Razem również liczyliśmy po nocach na 
              pierwszych w Polsce komputerach, razem jeździliśmy w liczne delegacje 
              po całym kraju.. Razem wreszcie wkurzyliśmy się na stan wojenny 
              i wyjechaliśmy na 12 lat do Afryki i Francji, gdzie również wspólnie 
              pracowaliśmy. 
              Czyż może być lepsza towarzyska życia ? 
              Jest kobietą uczciwą i religijną. Uwielbia zwierzęta, najbardziej 
              koty, bo jak twierdzi są niezależne i z charakterem. 
              Jej hobby od wielu lat to tkanie gobelinów z wełny na krośnie, starym 
              tradycyjnym systemem. 
              W ciągu 23 lat utkała ich 58. Zapraszam do obejrzenia galerii 
              gobelinów. 
                 | 
            |