www.JerzyWojcik.com

12 grudnia 2008

Suchora Zenon – inżynier sanitarny

Filed under: Uncategorized — JerzyWojcik @ 21:02
Zenon Suchora

Zenon Suchora

Zenek był moim serdecznym przyjacielem poznanym w Nigerii w 1982 roku. Obydwaj zaczynaliśmy  w tym właśnie  roku pracę w prywatnych firmach, przy budowie nowej stolicy Nigerii – Abudzi.
Jako inżynier sanitarny i specjalista od ochrony środowiska,  pierwszy organizował wywóz śmieci ze stolicy.  Potem w firmie Paulosa kierował bardzo poważnymi robotami budowlanymi ujęcia wody dla dużego miasta Kaduna, w którym również i ja pracowałem.
Kiedyś wysłano mnie „na wygnanie” na budowę banku BCC w Majdugurii, miasta nigeryjskiego najbliżej położonego przy pustyni Sahara i jeziora Czad. Okazało się, że moja firma, aby zadość uczynić „stratom” jakie poniosłem tak daleko się przenosząc, wynajęła mieszkanie na najładniejszym campie w mieście , z basenem kąpielowym należącym do… Zenka Suchory.  Kierował tam oddziałem dużej niemieckiej firmy Preussag Drilling Engineers , wiercąc na Saharze głębokie studnie, dla tak bardzo potrzebnej  tam wody. Wspominam o basenie, gdyż był to najbardziej elegancki basen kąpielowy w mieście i w czasie pobytu księżnej Diany z księciem Karolem, oddany był do jej dyspozycji. Tak smacznych wyrobów cukierniczych jakie piekła wtedy jego żona Zosia, nigdy w życiu nie jadłem.
Zenon stał się moim stałym partnerem gry w tenisa. Na ogół przegrywałem, głównie dlatego, że  należy on do ludzi niesamowicie ambitnych. Stara się być zawsze najlepszy, a ponieważ jest człowiekiem uczciwym i bardzo pracowitym, na ogół to mu się udaje.
Ponieważ istniało podejrzenie, że los nie stara się nas rozdzielić, po moim powrocie z Francji w 1997 roku, kiedy „uczyłem się” z powrotem Polski i byłem bezrobotny, Zenek namówił mnie do wspólnego założenia biura projektowego. I w ten sposób przez cztery lata był moim wspólnikiem w firmie ProKoBud, a potem przez następne pięć lat był moim szefem w firmie ISA Polska. To właśnie on awansował mnie na jedyne w życiu stanowisko „dyrektora”.
To bardzo pozytywna postać, z jedną małą wadą. Kiedy dzwonił do mnie, a nieraz bywało, że kilka razy dziennie, zaczynał rozmowę od pytania – Co robisz?  Myślałem wtedy, że mnie kontroluje w czasie pracy, a ja tak bardzo nie lubię kontroli.

Zenek zmarł 10 października 2011 roku.

Brak komentarzy

No comments yet.

RSS feed for comments on this post.

Sorry, the comment form is closed at this time.

Powered by WordPress