www.JerzyWojcik.com

19 grudnia 2008

Brudko Grzegorz -bandżysta, kompozytor

Filed under: Uncategorized — JerzyWojcik @ 20:22
Grzegorz Brudko

Grzegorz Brudko

Mój najlepszy kolega z Liceum Batorego. Od pierwszej klasy siedziałem z nim w jednej ławce. Uwielbiał w czasie lekcji rysować na brzegach książek miniaturowe komiksy, które się poruszały przy szybkim kartkowaniu brzegu książki. Był uzdolniony plastycznie i muzycznie. Razem robiliśmy gazetki szkolne i przez to często bywaliśmy u siebie w domach. Był sierotą wychowywany przez starą ciocię w ładnym mieszkaniu przy ulicy Raszyńskiej, w którym niewiadomo skąd stała stara, fałszująca fisharmonia. Na niej właśnie ćwiczyliśmy zawzięcie takty bluesów i ragtimów. Pasjonowaliśmy się jazzem słuchając wspólnie audycje radiowe MusicUSA  Canovera i Radio Luxenburg. To Grzesio wpłynął na mnie tak, że stałem się jazzfanem.
Z uwagi na swoje zdolności plastyczne Grzesio studiował architekturę na Politechnice Warszawskiej. Trwało to jednak bardzo długo, gdyż podczas całego okresu studiów grał na swoim ulubionym instrumencie bandżo w akademickich zespołach dixilendowych: Real Jazz Band i Beat Back Step Jazz. Miał poważne trudności ze zrobieniem dyplomu, gdyż przeszkadzała mu w tym muzyka i nie ciekawy temat pracy dyplomowej: -obora na 150 krów. Kilka miesięcy kosztowało mnie namawianie Grzesia do rozpoczęcia tej pracy, nawet osobiście zawiozłem mu do akademika swoją deskę i przyrządy kreślarskie. (more…)

Dzierlowie -stolarze artystyczni, ojciec i syn

Filed under: Uncategorized — JerzyWojcik @ 20:03
Zygmunt Dzierla, Senior

Zygmunt Dzierla, Senior

Pracując jeszcze w Nigerii, dostałem polecenia od szefa, aby w czasie urlopu w kraju poszukać dobrych stolarzy dla wykonania mebli i wnętrz zakupionego właśnie pałacu we Francji. Od zaprzyjaźnionego stolarza dostałem adres Zygmunta Dzierli z opinią, że na pewno jest to jeden z najlepszych artystycznych rzemieślników w Warszawie.  Poznałem starszego, super miłego, o nienagannych manierach pana i jego syna, w ich wspólnej firmie  przy ul. Goplańskiej 28. Dowiedziałem się, że wykonali ponad 600 przedmiotów zabytkowego wnętrza Zamku Królewskiego w Warszawie, lecz niestety nie mają ich zdjęć, aby mi pokazać. Następnego dnia, na życzenie Pana Zygmunta , kustosz Zamku zezwolił na wykonanie zdjęć wnętrz zamkowych. Nakręcony przeze mnie 20 minutowy film z podkładem muzyki Chopina, który przedstawiłem szefowi, zadecydował o wybraniu firmy Dzierla i Syn  do wykonania bogatych wnętrz w stylu Ludwika XVI w dziewięciu salach pałacu w Grasse na południu Francji.
Zygmunt Dzierla, senior miał wtedy 84 lat, ale był tak żywy i sprawny fizycznie, że zadziwiał wszystkich. (more…)

Powered by WordPress